Wydawca treści Wydawca treści

Ochrona lasu w Nadleśnictwie Wałcz

Drzewostany Nadleśnictwa Wałcz to w przeważającej ilości drzewostany sosnowe narażone na działanie ze strony szkodników pierwotnych takich jak: brudnica mniszka, poproch cetyniak i strzygonia choinówka. Szkodniki te, w okresie ich wzmożonego występowania, zwalczane są chemicznie techniką samolotową.

Zagrożenie w drzewostanach dębowych ze strony szkodników pierwotnych stanowi piędzik przedzimek, zwójka zieloneczka.
Spośród grupy szkodników wtórnych największe zagrożenie w drzewostanach sosnowych stanowi przypłaszczek granatek, którego zwalczanie polega głównie na usuwaniu drzew opanowanych przez szkodnika, natomiast w drzewostanach dębowych zagrożenie stanowi opiętek dwukropkowy i zielony.
Dla drzewostanów występujących na gruntach porolnych, stanowiących ok. 20% pow. nadleśnictwa, największym zagrożeniem są patogeny grzybowe zwłaszcza huba korzeni lub opieńka.
Spośród czynników abiotycznych decydujące znaczenie mają warunki klimatyczne: mała ilość opadów, oraz często długie okresy upałów. Postępujące w konsekwencji obniżanie się i wahanie poziomu wód gruntowych powoduje czasowe osłabienie drzewostanów. Dużym problemem są szkody wyrządzane przez późno wiosenne przymrozki oraz zwierzynę płową w uprawach leśnych.
Innym istotnym czynnikiem powodującym szkody w drzewostanach są silne wiatry, skutkiem których powstają wywroty i złomy.


Polecane artykuły Polecane artykuły

Powrót

Wyjątkowo duży pocisk

Wyjątkowo duży pocisk

Na powierzchni objętej oczyszczaniem saperskim odnaleziono pocisk artyleryjski z okresu II Wojny Światowej o wagomiarze ok. 500 kg i kalibrze 380 mm.

W dniu 06.11.2014r. Konsorcjium „Piła" DTPPW DE-MONT K Glijer, Bet-Min Andrzej Górski realizujące projekt „Rekultywacja na cele przyrodnicze terenów zdegradowanych, popoligonowych i powojskowych zarządzanych przez PGL LP" dokonało niezwykłego odkrycia. Na powierzchni objętej oczyszczaniem saperskim odnaleziono pocisk artyleryjski z okresu II Wojny Światowej o wagomiarze ok. 500 kg i kalibrze 380 mm. Pocisk najprawdopodobniej znajdował się w magazynie, który został w okresie działań wojennych wysadzony. W opinii ekspertów mógł pochodzić z działa kolejowego lub z dział okrętowych w które wyposażone były pancerniki (między innymi dokonujący inwazji na Polskę we wrześniu 1939 r. Schleswig - Holstein). Skąd zatem ów pocisk w lasach wałeckich? Otóż w Wałczu oraz Bornym Sulinowie szkoliły się niemieckie jednostki artyleryjskie i pociski mogły być używane do celów szkoleniowych, doświadczalnych jak również militarnych. W ostatnich latach odnalezione  zostały w tym miejscu również inne tego typu i wagomiaru pociski, co potwierdza tezę o ich składowaniu w wałeckich lasach.